Aktualności - Komisja Nadzoru Finansowego

Rafał Mikusiński wystąpił podczas Konferencji Regulacji Rynku Kapitałowego

Obrazek tytułowy
Data aktualizacji:

Rafał Mikusiński – Zastępca Przewodniczącego KNF, wygłosił wystąpienie podsumowujące Konferencję Regulacji Rynku Kapitałowego “Bieżące wyzwania prawne branży rynku kapitałowego”, zorganizowanej przez Izbę Domów Maklerskich.

I. 

Z tego, co zauważyłem wszystkie debaty zakończyły się uśmiechami. Nie było nerwów, nie było wytykania sobie błędów. I bardzo się z tego cieszę, bo skoro byliśmy tutaj my – przedstawiciele KNF i Urzędu KNF, skoro byli przedstawiciele Ministerstwa Finansów oraz biznesu, to należy cieszyć się z tego. Chciałbym coś innego przekazać i tutaj zacytuję, przetłumaczę na język polski krótki fragment z artykułu opublikowanego w The Economist. 

W trakcie oprowadzania wycieczki po Manhattanie przewodnik wskazał na zacumowane na przystani jachty przedstawicieli firm działających na rynku finansowym. Wówczas jeden z uczestników wycieczki zapytał “A gdzie są jachty ich klientów?”.

Ta scena pochodzi z książki z roku 1940 i, jak opisał to The Economist, pokazuje dosyć zdrowy sceptycyzm odnośnie usług czy też doradztwa oferowanego przez finansjerów. Tak to było napisane, ale też wskazano jeszcze, że przedstawiciele firm rynku finansowego bogacą się, natomiast ich klienci niekoniecznie. Podkreślam jednak, że to, o czym powiedziałem pochodzi z tekstu napisanego w 1940 roku.  

Natomiast Jacek Jastrzębski – Przewodniczący KNF, powiedział o zaufaniu i chciałbym te kwestie połączyć, czyli regulacje i zaufanie do rynku. Jakość, jaką Wy oferujecie klientom, i regulacje, które pojawiają się, sprawiają, że dajemy sobie radę. Mówię o tym od czterech lat, chociaż branża mówi o rozwoju rynku od lat dwudziestu.

II.

Często regulacje pojawiają się, kiedy stanie się coś złego. Przeważnie jest to spóźniona reakcja. Są też regulacje, co do których wszyscy zgadzamy się, że jest ich za dużo i w dużej mierze są niepotrzebne. Regulacje pojawiają się w związku z rozwojem rynku finansowego, instytucji i produktów finansowych. Rynek nie znosi próżni. Pojawianie się nowych instrumentów, ale też nowych aktywów, wymusza pojawienie się regulacji. I moim zdaniem akurat ta branża, w pewnym sensie, powinna być z tego zadowolona. 

Dobrym przykładem jest MICA. To jest bardzo trudna regulacja, ale dla branży, firm inwestycyjnych i TFI, moim zdaniem jest o tyle dobra, że stara się znieść pewien arbitraż regulacyjny. Moim zdaniem MICA daje szansę instytucjom regulowanym. Daje szansę rozwoju biznesu właśnie tam, gdzie do tej pory, nazwijmy to wprost, mieliśmy do czynienia z taką nieregulowaną konkurencją. 

III.

Cieszy mnie, że na tej konferencji, tak jak powiedziałem, są obecne trzy główne siły, czyli biznes, regulator, nadzorca. Dlatego też zwracam uwagę na to, że nasze przesłanie musi być proste, by adresaci naszych postulatów je zrozumieli. Otóż bardzo duża ilość regulacji nie zawsze jest przygotowana w sposób dostosowany do realiów mniejszych rynków czy też rynków o pewnych specyfikach, do którego my należymy. Dlatego też ważne jest, żebyśmy wszyscy – rynek, nadzorca, regulator – współpracowali również na forum europejskim.

Prosiłbym wszystkich o współpracę. My, jako Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, mamy bardzo dobry dialog z Izbą Domów Maklerskich, z Izbą Funduszy Emerytalnych i Inwestycyjnych. 

Przyznajmy to też otwarcie - bycie spółką publiczną w tych czasach, to jest dużo wyzwań, dużo kosztów. Do tego dochodzi już wspomniane wielokrotnie dzisiaj ESG i obowiązki raportowania dla spółek. Musimy znaleźć dla spółek publicznych, zarówno Wy jako oferujący, jak i my jako KNF, i też regulator, czyli Ministerstwo Finansów, dodatkowe zachęty, żeby pomóc spółkom zadebiutować na rynku. Nasz rynek musi z powrotem pełnić te funkcje, do których jest powołany, czyli do długoterminowego pozyskiwania kapitałów transferowanych do potrzebujących podmiotów, spółek giełdowych. To jest, moim zdaniem, kluczowe. Musimy ponownie razem usiąść i przemyśleć, co należy zaproponować. 

I mam nadzieję, że na tym się nie skończy, bo rynek potrzebuje dalszego wsparcia i rozwoju i na pewno nowych pomysłów. 

IV.

Niektórzy twierdzą, że jakość jest bardzo niska, że jest bardzo dużo fraudów, oszustw, nadużyć, manipulacji, więc to jest apel do nas – do UKNF, i my staramy się z niego wywiązywać. Nie będziemy jednak poprawiać rynku i podnosić jego jakości bez Was. Jeżeli Wy nam pomożecie utrzymywać porządek, przestrzeganie reguł, jeżeli będziecie z nami współpracować, to na pewno będzie to korzystniejsze rozwiązanie niż pozostawienie nadzorcy samego, który będzie, mówiąc kolokwialnie, podejmować walkę z rynkiem. Nie o to chodzi i nie to jest naszym celem.

Myślę, że ostatnie lata pokazały, że po stronie Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego jest duża wola, i możliwość współpracy z rynkiem. Bardzo się cieszę, że do takich kontaktów i spotkań dochodzi. To też jest zasługa prezesów Izb i bardzo im za to dziękuję. Natomiast to nie tylko Izby, to wszystkie firmy inwestycyjne, wszystkie towarzystwa funduszy inwestycyjnych, depozytariusze mają wpływ na to, jak ta współpraca wygląda. 

Rola każdej firmy działającej na rynku jest bardzo ważna. Im będzie mniej wpadek, przestępstw, to Wasza branża może na tym tylko skorzystać, bo po prostu zaufanie będzie rosnąć. 

Dziękuję za zaproszenie na tę konferencję, a Państwu za udział w niej. Dziękuję w imieniu swoim, Przewodniczącego KNF - Jacka Jastrzębskiego oraz całej ekipy z Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. To była długa, ale owocna konferencja.